Szperając ostatnio w internecie za dodatkami do domu, gdyż skupiałam się dotychczas głównie na wyposażeniu niezbędnym do mieszkania i wnętrze nadal wygląda dość surowo, znalazłam sympatyczne poduchy ozdobne. Na poszewkach jest tekst w języku francuskim - fragment streszczenia "Małego Księcia"
. Tekst z błędami niestety
, ale wyraźny jest tylko tytuł i nazwisko autora więc nie ma to większego znaczenia.
. Tekst z błędami niestety
, ale wyraźny jest tylko tytuł i nazwisko autora więc nie ma to większego znaczenia.
Poduchy miały leżeć na stołku w wiatrołapie, ale okazały się za duże. Tak bardzo mi się spodobały, że kupiłam je nie sprawdzając wymiarów. Na razie wylądowały na naszej czerwonej kanapie w salonie.
Za jedną sztukę poszewki zapłaciłam 22 zł do tego za wkład 7 zł. Niedrogie, ale nie zawiodłam się jak w przypadku lustra, poduchy są bardzo starannie wykonane.
Gdy je zamawiałam przed świętami, nie miałam jeszcze maszyny do szycia. Teraz te będą na wzór, a kolejne spróbuję uszyć sama. Już nawet kupiłam materiał i jeśli podołam zadaniu, to zrobione przeze mnie poduchy wylądują w pokoju mojej młodszej córki.
Witam, czy mogłabym prosić o podanie adresu sklepu z tymi cudnymi poszewkami?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Czytam i oglądam Pani blog z ogromną przyjemnością.
Ela
Dziękuję, jest mi bardzo miło :)
UsuńPoszewki kupiłam w styczniu br. na allegro. Sprawdziłam i niestety osoba, która je sprzedawała obecnie w ofercie ma...kosiarki. Proszę poszukać na portalach aukcyjnych, z pewnością uda się Pani znaleźć podobny produkt lub materiał. Przesyłam pozdrowienia, Barbara