Poniżej obiecane zestawienie kosztów związanych z zakupem i odnowieniem krzeseł pokazanych tutaj: http://jagabunia.blogspot.com/2015/01/odnawiam-stare-krzesa-ze-sprezynami.html
Za komplet czterech krzeseł zapłaciłam 70 zł + przesyłka, która w tym przypadku była droższa niż meble (120 zł). Zatem koszt zakupu jednego krzesła wyniósł 47,50 zł.
Teraz materiały tapicerskie:
Pianka T30
Filc podkładowy biały
Owata meblową
Wigofil beżowy
Pas parciany (nie elastyczny)
Łączna cena: ok. 55 zł
Gruby bawełniany materiał w kolorze jasnobeżowym kupiłam w sklepie Ikea za niecałe 9 zł/mb (szerokość 1,4m)
Narzędzia:
Zszywacz tapicerski i zszywki tapicerski - ok. 40 zł
Szlifierka myszka - ok. 70 zł
W przypadku jednorazowego wykorzystania te narzędzia stanowiłyby znaczny koszt w całości. Ja skorzystałam ze zszywacza dotychczas dwukrotnie, kolejny raz był przy okazji odnawiania stołka do wiatrołapu. Natomiast ze szlifierki korzystam często, właściwie przy każdym odnawianym meblu.
Ale ja po prostu chciałam mieć ten zszywacz, podobnie jak szlifierkę i maszynę do szycia. Taka moja fanaberia ;)
Wow, ale świetny pomysł na odnowienie krzeseł :o Chyba skorzystam i wykorzystam ten patent na moich krzesłach :)
OdpowiedzUsuńOdnawianie starych krzeseł to świetna sprawa, jednak nie każdy lubi krzesła w stylu rustykalnym . Dziś bardzo popularne stały się krzesła z poliwęglanu, które wyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuń