Zachęcona ubiegłorocznym powodzeniem w uprawie ziół i warzyw na tarasie w skrzynkach po jabłkach, w tym roku postanowiłam powiększyć obszar działania. Ogródek za naszym domem w zabudowie szeregowej jest niewielki więc postanowiłam stworzyć podwyższone rabaty, które poza swoją podstawową rolą będą pełnić również funkcję ozdobną.
Na dobry początek powstała rama, która zostanie postawiona na gliniastej u nas glebie i wypełniona zakupioną w sklepie ogrodniczym ziemią do uprawy warzyw.
Elementy konstrukcji:
Deska o wymiarach 140x30 cm - 2 szt.
Deska o wymiarach 84x30 cm - 2 szt.
Kantówki dłg. 30 cm- 4 szt.
Kantówki dłg. 30 cm- 4 szt.
Jedna deska poprzeczna wzmacniająca konstrukcję
Deski im grubsze, tym lepsze.
Wszystkie drewniane elementy zabejcowałam na kolor "jasny dąb". Wybór był prosty - po malowaniu pergoli ogrodzeniowych (TUTAJ) zostało mi sporo lakierobejcy (Dulux) i postanowiłam ją wykorzystać do zabezpieczenia desek.
Deski im grubsze, tym lepsze.
Wszystkie drewniane elementy zabejcowałam na kolor "jasny dąb". Wybór był prosty - po malowaniu pergoli ogrodzeniowych (TUTAJ) zostało mi sporo lakierobejcy (Dulux) i postanowiłam ją wykorzystać do zabezpieczenia desek.
Bejcę nakładałam trzykrotnie, mam nadzieję, że drewno wytrzyma kilka sezonów..
Montaż elementów drewnianych za pomocą kantówek i wkrętów powierzyłam mężowi.
Za dno "skrzyni" posłużyła widoczna na powyższym zdjęciu siatka ochronna przeciw kretom. Boczne ścianki wewnętrzne oraz listwę wzmacniającą zabezpieczyłam przed wilgocią folią. Siatkę i folię przymocowałam zszywaczem tapicerskim.
Ponieważ najpierw przymocowałam siatkę, nie miałam możliwości podwinięcia folii pod spód. By zabezpieczyć drewno od dołu musiałam wyciąć i przymocować osobny, wąski pasek folii.
Postawiłam ramę w planowanym miejscu i zaznaczyłam łopatą narożniki. Po czym ramę odsunęłam, przekopałam wyznaczony prostokąt, odwróciłam darń i ubiłam ziemię.
Na tak przygotowanej nawierzchni postawiłam moją konstrukcję z powrotem i wypełniłam ją ziemią.
Podwyższona grządka usytuowana została w mocno nasłonecznionej i osłoniętej od wiatru części ogrodu, blisko tarasu i węża z wodą. Chętnie widziałabym u siebie jeszcze przynajmniej jedną taką konstrukcję, mam nadzieję, że w tym roku się uda.
Montaż elementów drewnianych za pomocą kantówek i wkrętów powierzyłam mężowi.
Ponieważ najpierw przymocowałam siatkę, nie miałam możliwości podwinięcia folii pod spód. By zabezpieczyć drewno od dołu musiałam wyciąć i przymocować osobny, wąski pasek folii.
Postawiłam ramę w planowanym miejscu i zaznaczyłam łopatą narożniki. Po czym ramę odsunęłam, przekopałam wyznaczony prostokąt, odwróciłam darń i ubiłam ziemię.
Podwyższona grządka usytuowana została w mocno nasłonecznionej i osłoniętej od wiatru części ogrodu, blisko tarasu i węża z wodą. Chętnie widziałabym u siebie jeszcze przynajmniej jedną taką konstrukcję, mam nadzieję, że w tym roku się uda.
Nie poszły jednak w odstawkę skrzynki, w których uprawiałam zioła w zeszłym sezonie:
Odmalowałam je pozostawiając je w wybranym wówczas białym kolorze, pasującym do mebli ogrodowych. Wyłożyłam folią, którą przypięłam takerem, w dnie zrobiłam otwory do odprowadzania nadmiaru wody, zrobiłam drenaż i wypełniłam ziemią.
Kolejną formą podwyższonej grządki w naszym ogródku będzie "rabata sałatowa" wykonana na bazie takiej oto palety.
Starą, zniszczoną paletę wyczyściłam, oszlifowałam i pomalowałam miejscami na biało by nawiązać do mebli ogrodowych i skrzynek. Sałata sadzona będzie pomiędzy deskami dlatego pomalowałam tylko boczne zewnętrzne powierzchnie, które nie będą miały bezpośredniego kontaktu z ziemią warzywną wsypaną pod paletę i samymi roślinami.
Paleta została wypełniona ziemią do warzyw:
Żeby uniknąć wypłukiwania ziemi, pod deski na obwodzie palety położyłam kamienie. Są częściowo schowane, dodatkowo ukryję je macierzanką, którą zamierzam obsadzić paletę. Podobno ślimaki nie lubią macierzanki stad wybór akurat tej rośliny.
Odmalowałam je pozostawiając je w wybranym wówczas białym kolorze, pasującym do mebli ogrodowych. Wyłożyłam folią, którą przypięłam takerem, w dnie zrobiłam otwory do odprowadzania nadmiaru wody, zrobiłam drenaż i wypełniłam ziemią.
Kolejną formą podwyższonej grządki w naszym ogródku będzie "rabata sałatowa" wykonana na bazie takiej oto palety.
Starą, zniszczoną paletę wyczyściłam, oszlifowałam i pomalowałam miejscami na biało by nawiązać do mebli ogrodowych i skrzynek. Sałata sadzona będzie pomiędzy deskami dlatego pomalowałam tylko boczne zewnętrzne powierzchnie, które nie będą miały bezpośredniego kontaktu z ziemią warzywną wsypaną pod paletę i samymi roślinami.
Paleta została wypełniona ziemią do warzyw:
Żeby uniknąć wypłukiwania ziemi, pod deski na obwodzie palety położyłam kamienie. Są częściowo schowane, dodatkowo ukryję je macierzanką, którą zamierzam obsadzić paletę. Podobno ślimaki nie lubią macierzanki stad wybór akurat tej rośliny.
Świetne :-) super zrobione i co najważniejsze zabezpieczone przed kretami, o tym to ja zapomniałam :-) "dzięki za przypomnienie.jestem w trakcie tworzenia takowych skrzyneczek na kwiatki:-)zioła uprawiam z warzywami, miały być w skrzynkach ale jeszcze zobaczę, a wiadomo ze lubi się zmieniać :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post pojawił się w porę i zdążysz położyć siatkę. Powodzenia w uprawach:)
Usuńchodzą za mną własne grządki z dlatego planuję pobuszować na targowisku za skrzynkami na sprzedaż :) Pewnie jakieś pomidorki wylądują w wiklinie :) pięknie tam u ciebie widzę przygotowania pełną parą :)
OdpowiedzUsuńTak, idą pełną parą bo chcę zdążyć zanim nadejdzie pora sadzenia. W tym roku zaczynam tworzyć ogród więc gdy zrobi się cieplej na takie rzeczy jak budowa skrzynek nie będę już miała czasu. U mnie też będą pomidorki, koktailowe świetnie wyglądają w skrzynkach czy wiklinie właśnie:)
UsuńJestem Tobą zachwycona!
OdpowiedzUsuń:) zaczerwieniłam się..
UsuńSerdeczne uściski, Giza, miło mi że wpadłaś na blog:*
Ale masz świetne pomysły! Aż się chce samemu brać za uprawę ziół ;)
OdpowiedzUsuńI do tego wszystko to, co uwielbiam... skrzynki, palety...
Świetna robota!
Ściskam.
:)
Dziękuję. To z jakimi ziołami startujesz?;)
UsuńUściski:*
Zawsze bardzo podobały mi się takie uporządkowane rabaty, ale o wykorzystaniu gotowych skrzynek nie słyszałam, świetny pomysł! będzie pięknie! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSkrzynki świetnie sprawdziły się w zeszłym roku, polecam jeśli nie ma się miejsca na warzywnik z prawdziwego zdarzenia położony trochę na uboczu. U mnie cały ogród (aż jednoarowy;) jest przy tarasie więc takie "dekoracyjne" rozwiązanie jest właściwie jedynym możliwym. Pozdrawiam:)
UsuńTe białe skrzyneczki cudowne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miło mi, że Ci się podobają:)
UsuńJAK ZWYKLE - DOSKONAŁY POMYSŁ!!!
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIĄT :)))
Bardzo dziękuję. Dla Ciebie Beatko również serdeczne życzenia radosnych Świąt Wielkanocnych:)
UsuńKolejny raz jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności, świetna rabatka.
OdpowiedzUsuńZ okazji Świąt życzę Ci samych miłych chwil, spokoju i odpoczynku w Twoim pięknym domku.:))
Dziękuję:) Celu, ja Tobie również życzę pełnych radości i słońca Świąt Wielkanocnych!
UsuńPełnych miłości i rodzinnego ciepła Świąt ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńMaszko, bardzo dziękuję:) Ode mnie również przyjmij życzenia radosnych Świąt! Ściskam:*
UsuńBasiu, ależ mnie zainspirowałaś! Super! Już widzę te główki sałaty na palecie! Obiecaj, że będą zdjęcia na bieżąco;) Jak mi po drodze z takimi kreatywnymi osobami!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Basiu:*
Jasne, będę pstrykać fotki na bieżąco. Sama jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie;)
UsuńMonika, dziękuję za życzenia, dla Ciebie i Twoich bliskich również przesyłam życzenia wesołych Świąt!:)
Dopracowane w każdym calu. Jest i paleta :)
OdpowiedzUsuńJa również sadzam kwiaty, a nawet pomidorki koktajlowe w skrzynkach.
U Ciebie już sezon wiosenny rozpoczęty na całego :)
Wesołych Świąt Kochana!
Tak, sezon rozpoczęty bo mój brak cierpliwości nie pozwala mi czekać:) Posadziłam już krzaki malin i borówki amerykańskie by już zaczęło się coś dziać;)
UsuńWesołych świąt!:)
O rany - dzieje się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie skrzynki -jeszcze przemalowane na biało wyglądają extra!
Ps!
Niech Cię Pan błogosławi i strzeże.
Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad Tobą,
niech Cię obdarzy swą łaską.
Niech zwróci ku tobie oblicze swoje
i niech Cię obdarzy pokojem
Radosnych Świąt w gronie rodzinnym życzy Pani KoModa!
Serdecznie dziękuję Ci za tak piękne życzenia! Tobie również przesyłam serdeczne życzenia radosnych Świąt z dużą dawką słońca i czasu na odpoczynek:)
UsuńBardzo mi się podoba to że u Ciebie wszystko powstaje z naturalnie drewnianych materiałów i jest bardzo precyzyjnie wykonane. A tym czasem pozdrawiam i życzę słonecznych Świąt Wielkanocnych.
OdpowiedzUsuńTak, drewno to u mnie zdecydowanie numer jeden i chyba szybko się to nie zmieni:)
UsuńDziękuję za życzenia. I dla Ciebie Wesołych Świąt, Adriana!:)
Wspaniałe pomysły - takie rabaty wyglądają bardzo efektownie. Szczególnie spodobał mi się pomysł na uprawę sałaty. Ciekawa jestem tylko czy nie będzie problemu z odchwaszczaniem? Poproszę o zdjęcia z uprawy!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za świąteczne życzenia. Mam nadzieję, że te Święta były dla Ciebie wyjątkowe i udane. Cieplutko pozdrawiam.
Dziękuję, a zdjęcia z pewnością pokażę.. jeśli sałata urośnie;)
UsuńDopiero po Twoim komentarzu pomyślałam, że mogłam podłożyć paletę agrowłókniną przeciw chwastom. Jeśli będą uciążliwe, to w przyszłym roku tak zrobię. Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Temat jak najbardziej na czasie. Tez zabraliśmy się już powoli za ogarnianie ogrodu. Początkowo tez myślałam o skrzynkach, ale jednak coś innego wpadło mi do głowy. Twoje pomysły świetne, nie mogę się doczekać aż wszystko w tych skrzynkach się rozrosnie i zazieleni. Wtedy to będzie pięknie... :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko wygląda! Jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności!
OdpowiedzUsuń