W naszym domu wisi już kilka tablic kredowych (pokazywałam je TUTAJ) jednak ta prezentowana dzisiaj nie jest dla nas. A szkoda, bo z uwagi na gabaryty byłaby bardzo przydatna..
zabejcowałam na kolor dębowy. Widać, jak zmęczone były deski:
Przy pomocy gąbki wtarłam białą matową farbę akrylową w drewno, zawoskowałam, wypolerowałam i rama gotowa.
Dyktę pomalowałam farbą kredową tablicową:
Przykleiłam ramę, dodatkowo wzmacniając łączenie wkrętami. I tablica gotowa:
Pozostało przymocowanie haczyków, ale to już po decyzji czy tablica zawiśnie poziomo czy pionowo. A może będzie stojąca?
Na nowego właściciela czeka w sypialni, w miejscu w którym wkrótce stanie lustro.
Takie lub podobne tablice można już zamawiać w mojej pracowni. Zapraszam na stronę Dekoforma (www.dekoforma.pl).
Pozostało przymocowanie haczyków, ale to już po decyzji czy tablica zawiśnie poziomo czy pionowo. A może będzie stojąca?
Na nowego właściciela czeka w sypialni, w miejscu w którym wkrótce stanie lustro.
Takie lub podobne tablice można już zamawiać w mojej pracowni. Zapraszam na stronę Dekoforma (www.dekoforma.pl).