Jako początkująca ogrodniczka miałam jakieś tam swoje wyobrażenie o tempie rozwoju roślin posadzonych na rabacie. Jednak to wyobrażenie, jak się okazało, było dalekie od rzeczywistości.
Mianowicie nie spodziewałam się, że posadzone tej wiosny małe sadzonki jeszcze w tym roku staną się dużymi okazami. Naprawdę nastawiałam się na kilka lat czekania (śmiejcie się, śmiejcie;). Mam tu na myśli funkie, żurawki, ale też hortensję. Zresztą, zobaczcie sami..
Wiosną pokazywałam stworzoną przeze mnie rabatę w zacienionym przez większą część dnia miejscu przed domem. Trzy miesiące temu, w połowie kwietnia wyglądała ona tak:
Zakwitły żurawki i hosty:
Liliowiec o żółtych kwiatach przekwitł już dawno, teraz kwitnie drugi w zadziwiającym kolorze:
Liliowiec o żółtych kwiatach przekwitł już dawno, teraz kwitnie drugi w zadziwiającym kolorze:
Praktycznie niewidoczna wiosną na rabacie hortensja jest teraz jej ozdobą:
Rozrósł się barwinek okalający rabatkę:
Zmiana widoczna jest też na balkonie. Posadziłam tam begonie i komarzyce z białą bakopą. Nie mogąc doczekać się efektu dosadziłam surfinie. W efekcie musiałam wysadzić przytłoczone przez pozostałe rośliny begonie. Wylądowały w osobnej donicy.
Rozrósł się barwinek okalający rabatkę:
Zmiana widoczna jest też na balkonie. Posadziłam tam begonie i komarzyce z białą bakopą. Nie mogąc doczekać się efektu dosadziłam surfinie. W efekcie musiałam wysadzić przytłoczone przez pozostałe rośliny begonie. Wylądowały w osobnej donicy.
Czuję, że zestawienie białej surfinii z komarzycą długo pozostanie moim ulubionym. Bakopa nie jest konieczna, bardzo łatwo przesycha w słońcu - dzień zaniedbania wystarczy by pozostały z niej uschnięte gałązki. Jednak trzeba przyznać, że jest urocza:
Czerwone pelargonie w zeszłym roku prezentowały się ładnie, jednak barwnik z opadających płatków brudził podjazd i wejście do domu.
W przypadku białych kwiatów tego problemu nie ma.
W przypadku białych kwiatów tego problemu nie ma.
Miejsce przekwitniętych stokrotek i bratków zajęły celozje. Nie znałam wcześniej tych kwiatów. Kupiłam je bo zachwyciły mnie kolory, poza tym były naprawdę tanie.
Wyglądają bardzo egzotycznie:
Nie mogę zapomnieć o stojącej przed domem tui. I ona szybko rośnie, musiałam przesadzić ją do większej donicy:
Duże zmiany zaszły także za domem. Niewielkie krzewy róż są teraz bardzo okazałe, podobnie jak inne rośliny na kwiatowej rabacie. Jednak tamta część ogrodu to już temat na inny post, chyba że śledzicie profil na Instagramie to wiecie jak to teraz wygląda.
Jak widzicie, cała ta moja wiosenna niecierpliwość była zupełnie bez sensu;)
Wyglądają bardzo egzotycznie:
Nie mogę zapomnieć o stojącej przed domem tui. I ona szybko rośnie, musiałam przesadzić ją do większej donicy:
Duże zmiany zaszły także za domem. Niewielkie krzewy róż są teraz bardzo okazałe, podobnie jak inne rośliny na kwiatowej rabacie. Jednak tamta część ogrodu to już temat na inny post, chyba że śledzicie profil na Instagramie to wiecie jak to teraz wygląda.
Jak widzicie, cała ta moja wiosenna niecierpliwość była zupełnie bez sensu;)